Przedstawiciele Watykanu ostro sprzeciwili się propozycji kilku państw zachodnioeuropejskich i organizacji pozarządowych, by stworzyć nowe „prawo do aborcji” na podstawie konwencji genewskiej. Propozycja taka pojawiła się podczas pierwszego w historii szczytu humanitarnego zorganizowanego pod koniec ubiegłego miesiąca przez oenzetowskie Biuro Koordynacji Pomocy Humanitarnej.

Ponad 6 tys. liderów pomocy humanitarnej z całego świata zebrało się w Stambule, by debatować nad skutecznymi metodami niesienia pomocy osobom dotkniętym m.in. konfliktami zbrojnymi.
Kilka państw europejskich i liderzy wielu organizacji pozarządowych zaproponowali, by wprowadzić do międzynarodowego prawa humanitarnego i wojennego „prawo do aborcji”. Zdecydowanie tę propozycję odrzucili przedstawiciele Stolicy Apostolskiej.
Watykańscy dyplomaci podkreśli, że nie ma „prawa do aborcji” w ramach międzynarodowych praw człowieka lub międzynarodowego prawa humanitarnego. Watykański Sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin zaapelował do Sekretarza Generalnego ONZ, USA innych stron konfliktów zbrojnych, by powstrzymali się od „ekspansywnych i spornych interpretacji” prawa międzynarodowego.
Państwa europejskie proponowały, by uznać dzieci poczęte w wyniku przemocy seksualnej w konfliktach wojennych jako „rany”, których trzeba szybko się pozbyć w celu „uleczenia” matek.
Dania – która już w tej chwili przyznaje znaczne środki na finansowanie „zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw przeciw przemocy ze względu na płeć” i „prawo do wyczerpującej edukacji seksualnej”, a także „prawo do aborcji” – zapowiedziała zwiększenie nakładów na te cele. Duńczycy zamierzają w jeszcze większym stopniu zasilić budżet UNFPA na realizacje programów proaborcyjnych i antykoncepcyjnych w zniszczonej wojną Syrii.
Podobne zobowiązania uczynili przedstawiciele Holandii, którzy orzekli w Stambule, iż „kobiety i dziewczęta powinny mieć dostęp do seksualnych i reprodukcyjnych usług zdrowotnych, w tym do aborcji i do zaopatrzenia w środki antykoncepcyjne”.
Zwolennicy aborcji przekonywali, iż lepiej jest uśmiercić dzieci poczęte w wyniku gwałtu, ponieważ te, które ocalały w łonie matki później spotykają się ze stygmatyzacją i dyskryminacją ze względu na okoliczności ich poczęcia.
Stolica Apostolska zaapelowała do instytucji religijnych i organizacji katolickich, by „towarzyszyły ofiarom gwałtu w sytuacjach kryzysowych,” niosąc im pomoc psychologiczną, duchową i materialną, a także dopomagając im w wydaniu na świat dzieci.

Źródło: pch24.pl