Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.
Fundacja Małych Stópek

Fundacja Małych Stópek

Fundacja Małych Stópek powstała 5 kwietnia 2012 r. w Szczecinie. To jednak data jedynie formalnego zatwierdzenia działań organizacji, którą tworzą osoby od wielu lat zaangażowane na rzecz obrony wartości ludzkiego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci oraz godności jego przekazywania. Początkowo ich głównym celem, była organizacja Marszu dla Życia w Szczecinie oraz promocja duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Obecnie działania Fundacji mają znacznie szerszy zakres – obejmują całoroczną formację i edukację młodzieży, kształtowanie opinii publicznej oraz pomoc matkom, które zrezygnowały z zamiaru aborcji i urodziły swoje dziecko. Działania te, dotyczą nie tylko terenu Szczecina, ale i całej Polski, a wiele inicjatyw ma zasięg międzynarodowy.
Fundacja swą nazwę zaczerpnęła od istniejącego w przestrzeni wirtualnej Bractwa Małych Stópek (BMS), powołanego do życia przez ks. Tomasza Kancelarczyka. Bractwo nie jest strukturą formalną. To inicjatywa, zrzeszająca w sposób nieformalny (w internecie) kilkadziesiąt tysięcy obrońców życia z całej Polski, a także spoza jej granic. Jej celem jest dzielenie się informacjami, dotyczącymi obrony życia oraz aktywizowanie do działań pro-life wszędzie tam, gdzie są członkowie Bractwa.
Fundacja Małych Stópek (FMS) w odróżnieniu od Bractwa, stanowi strukturę formalną. Dzięki wsparciu Darczyńców, FMS może nieść konkretną pomoc poszczególnym osobom.

Planned Parenthood handluje ciałami abortowanych dzieci

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
Organizacja medyczna Center for Medical Progress (CMP) opublikowała kolejne nagranie, w którym obnaża praktyki stosowane w Planned Parenthood – największej organizacji aborcyjnej, która przestawia się jako działająca na rzecz bezpieczeństwa i zdrowia kobiet. W nagraniu udawani pracownicy firmy medycznej rozmawiają z dr Mary Gatter, prezes Medycznej Rady Wykonawczej Planned Parenthood podczas wieczornego przyjęcia organizacji.
Dr Gatter najpierw była prezes w Los Angeles, a następnie przeniesiono ją na to samo stanowisko do Pasadeny. Do jej obowiązków jako prezes należy m.in. nadzorowanie współpracy z takimi organizacjami jak Novogenix, które skupują od Planned Parenthood części ciał dzieci, oczywiście za odpowiednią „rekompensatą” pieniężną.
„W jakim wieku ciążowym i jak duże części ciał potrzebujecie?” – zapytała beznamiętnie Gatter, wypisując swoje dane na wizytówce udającego zainteresowanie kupcem „pracownika” medycznego. Pracownik poinformował, że ich organizację interesują części ciał dzieci od 16. do 24. tygodnia ciąży. „Przeprowadzamy tylko 20 [aborcji] tygodniowo, więc nie jest to duża ilość” – poskarżyła się Gatter. Dodała, że w jej oddziale wykonuje się aborcje tylko do 16. tygodnia, ale zna świetną dziewczynę, która załatwia takie „sprawy” do 24. tygodnia.
„Robiłam coś takiego w Los Angeles, jestem w to zaangażowana i uważam, że to świetna sprawa” – powiedziała doktor, mówiąc o handlowaniu częściami ciał abortowanych dzieci.
Następnie dyskusja toczyła się wokół ceny za pojedynczą tkankę ludzką. Udający pracownika proponował stawkę 50 dolarów za każdą część ciała, jednak Gatter odparła, że taka stawka to zdecydowanie za mało i zaproponowała 75 dolarów. „50 dolarów za tkanki to było jakieś 12 lat temu” – powiedziała.
Zakamuflowani kupujący podkreślili, że zależałoby im na bardzo konkretnych tkankach – tu wymienili m.in. mózg, wątrobę i płuco. Gatter przerwała im, pytając, czy byliby w stanie konkretnie opisać, co potrzebują i czy wysłaliby wówczas kogoś, kto dla nich skompletowałby odpowiednią tkankę.
„Och, oczywiście, wysłalibyśmy laboranta…” – bez wahania odpowiedzieli. Gatter zgodziła się na takie warunki. Na koniec podziękowała im za rozmowę, stwierdzając, że to dobrze, że się spotkali i wymienili kontaktami.
Dr Mary Gatter znana jest także z innego nagrania ukrytą kamerą, zarejestrowaną również przez pracowników CMP. Do rozmowy biznesowej w restauracji doszło dwa lata temu i podczas niej Garret żartowała, że za części ciał dzieci chce Lamborghini. „Och, jak my wszyscy” – podtrzymał żart zakamuflowany pracownik.
Również podczas tej rozmowy uzgadniane były stawki za konkretną część ciała, np. mózg dziecka. Udający pracownicy podkreślali, że zależy im na jak najmniej uszkodzonych, a najlepiej nietkniętych częściach ciała. Gatter była żywo zainteresowana współpracą, zwłaszcza, że udawany pracownik proponował znacznie wyższe stawki za pojedynczą tkankę (100 dolarów za każdą część).
Na oficjalnej stronie Planned Parenthood jest informacja, że każdego roku organizacja przeprowadza ok. 579,000 aborcji. Ok 80 proc. całej ich aktywności to tylko aborcje, a co za tym idzie także handel częściami ciał dzieci sprzedawanych prywatnym firmom medycznym.
Oprócz sprzedawania części ciał dzieci istnieje podejrzenie, że pracownicy organizacji również stoją za zabijaniem urodzonych żywo dzieci w wyniku aborcji, czego przykładem jest rozmowa z inną pracownicą Planned Parenthood
Planned Parenthood nigdy oficjalnie nie przyznało, ile pieniędzy otrzymuje za handel częściami ciał dzieci.
W grudniu 2016 roku Senacki Komitet Sądownictwa USA złożył do FBI zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Planned Parenthood i Novogenix.
źródło: http://gosc.pl/doc/3843137.Handel-cialami-abortowanych-dzieci-swietna-sprawa
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest

Zobacz więcej:

Zapisz się na Newsletter i otrzymaj od nas DARMOWY PREZENT!

Uzupełnij poniższy formularz i dołącz do naszego newslettera w zamian wyślemy Ci bez żadnych Twoich kosztów międzynarodowy symbol obrońców życia, stópki 10 - tygodniowego nienarodzonego dziecka w ich naturalnym rozmiarze.

Zostań Ambasadorem

Dołącz do bractwa