To kolejne kroki USA w stronę życia od czasu wyboru Donalda Trumpa na urząd prezydenta. W czwartek Stany Zjednoczone odrzuciły deklarację Organizacji Narodów Zjednoczonych wzywającą do zapewnienia dostępu do „bezpiecznej aborcji” kobietom w krajach, w których jest ona dopuszczalna.
Delegacja USA podkreśliła, że Stany mocno wspierają wszelkiego rodzaju rezolucje, mające na celu chronić bezpieczeństwo i prawa kobiet. Niestety w ostatnim czasie wiele z tych proponowanych rezolucji pod płaszczykiem walki o prawa kobiet próbuje przemycić prawo do zabijania nienarodzonych dzieci.
Jason Mack – pierwszy Sekretarz Stanów Zjednoczonych w Genewie powiedział wprost:
Nie uznajemy aborcji jako metody planowania rodziny i nie jest ona dla nas elementem opieki zdrowotnej w zakresie pomocy reprodukcyjnej
Przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu administracja Prezydenta Donalda Trumpa mocno rozszerzyła politykę, blokującą wspieranie przez rząd jakichkolwiek organizacji działających na rzecz promowania i wykonywania aborcji.
źródło: reuters.com
