W ubiegłym tygodniu, w obliczu historycznej aprobaty Irlandii dotyczącej aborcji w referendum konstytucyjnym, pojawia się projekt ustawy o zalegalizowaniu eutanazji. Młodszy minister John Halligan pracuje nad projektami aktów prawnych, które zostaną wprowadzone przez Dáila (niższa izba parlamentu Irlandii) w jego imieniu.
Nie jest jasne, czy ustawa sankcjonowałaby eutanazję, czy tylko wspomagała samobójstwo. Pan Halligan był podbudowany reakcją społeczeństwa na debatę o aborcji. Wykazali odwagę i współczucie, a sondaże wskazują, że poparliby prawo do śmierci – uważa.
Jest również zdania, że potrzebne jest Zgromadzenie Obywateli, podobne do tego, które poprzedziło niedawne referendum. Inny członek Dáil – Gino Kenny, socjalista, powiedział Irish Independent, że poprze Zgromadzenie Obywatelskie.
Kiedy tylko opadną emocje w tej kwestii [aborcja], myślę, że ogromna większość uznałaby za logiczne, aby wprowadzić również zmiany przepisów dotyczących ludzi nieuleczalnie chorych. To jest wyraz współczucia. Obecnie ludzie jeżdżą do Szwajcarii, a niektórzy zażywają lekarstwa, które kupili w Internecie – tak dzieje się w Irlandii.
Eutanazja nadal nie jest palącym problemem w Irlandii, ale niektórzy obserwatorzy postrzegają ją jako kolejny naturalny krok. Przed referendum Ian O’Doherty, felietonista w Irish Independent napisał:
[…]eutanazja jest kolejnym wielkim problemem społecznym, z którym będziemy musieli się zmierzyć, nawet jeśli politycy nie są na to gotowi. Mamy starzejącą się populację, niesprawny system opieki zdrowotnej i podczas gdy irlandzkie hospicja robią naprawdę upokorzającą, niesamowitą pracę (jedni z największych, najbardziej przyzwoitych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem, to ci, którzy opiekują się hospicjami w tym kraju), stajemy przed demograficzną bombą zegarową[…].
Moje ciało, mój wybór nie odnosi się tylko do aborcji, dotyczy nas wszystkich i każdego, kto kiedykolwiek oglądał walkę o życie ukochanej osoby przez wiele miesięcy. Taki ktoś wie, że wolałby aby jej bliski prędzej umarł, niż cierpiał i był podtrzymywany przy życiu wbrew swej woli.
źródło: https://www.bioedge.org/