Nie sądziłem, że moje zawołanie – panie do szaf, wybierać ciuchy dla kobiet w domu samotnej matki, spotka się z taka odpowiedzią. https://www.facebook.com/…/a.12681311…/7708578042546954/ Można powiedzieć o całkowitym sukcesie. To co widzicie na tym zdjęciu to paczki, które doszły do Domu Małych Stópek tylko jednego dnia i tak jest każdego dnia od trzech tygodni. Pan z poczty, który przyjeżdżał do tego domu z przesyłkami najczęściej małymi teraz musi dźwigać takie oto duże kartony. Na jego twarzy nie widać już wcześniejszego uśmiechu. Chyba jest trochę zły, ale za to Panie tam mieszkające przeszczęśliwe, a ja bohaterem w tym domu. W końcu to ja Was o to poprosiłem. Skromy jestem no nie?
ks. Tomasz Kancelarczyk
PS. Z tym bohaterem to oczywiście żart.
PSS. Oczywiście Panu z poczty trzeba będzie to jakoś wynagrodzić. Ciasto to dobry pomysł.
Dołącz do grona obrońców życia człowieka https://www.facebook.com/BractwoMalychStopek