Ulicami miasta już po raz 20 przemaszerował szczeciński Marsz dla Życia. Jak co roku radosna i rodzinna manifestacja wyruszyła z Jasnych Błoni o godzinie 15, tym razem pod hasłem „Życie nie zna granic”. Uczestnicy świadczyli o swoim szacunku do wartości rodziny i życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. 

Choć wydarzenie od zawsze ma charakter pokojowy, to z uwagi na wydarzenia w Sejmie trwają wokół niego coraz gorętsze dyskusje. Jednak uczestnicy niezmiennie traktują marsz jako bardzo dobrą formę zabrania głosu ogromnej części społeczeństwa, w niezwykle ważnym temacie, jakim jest obrona ludzkiego życia od poczęcia.

Tegoroczne hasło szczecińskiego Marszu dla Życia skłania nas do refleksji, czy my sami nie stawiamy życiu granic   – tłumaczył ks. Tomasz Kancelarczyk –  i mam tu na myśli granicę na przykład społecznej przydatności. Czy nie odmawiam wartości życia dziecku, które rodzi się z niepełnosprawnością?

Do refleksji skłania jednak nie tylko tegoroczne hasło, ale również edycja – 20.

Fundacja Małych Stópek powstała dzięki szczecińskiemu Marszowi dla Życia – mówi Anna Piotrowska rzecznik prasowy fundacji. – To właśnie to wydarzenie przerodziło spontaniczne działania na rzecz życia w strukturę. Powstała organizacja wspierająca, od ponad dekady, w sposób konkretny samotne kobiety, które w przeszłości rozważały dokonanie aborcji. Cieszy się ona zaufaniem tylu darczyńców, że jest w stanie prowadzić już dwa domy dla kobiet w ciąży i z małymi dziećmi.

Pośród wielu transparentów, które zostały poniesione na Marszu, znalazła się nowa wystawa autorstwa Fundacji Małych Stópek „38 Tygodni” oraz adhortacja Ecclesia in Europa św. Jana Pawła II, przepisana przez uczniów wielu szczecińskich szkół. 300-metrowy materiał złożony z wielu zszytych fragmentów, miał zachęcać do zapoznania się z niezwykle istotną kwestią, którą poruszył Ojciec Święty, a mianowicie, że nie tylko Polska, ale każdy kraj powinien  pamiętać, że nienarodzone życie to przyszłość każdego narodu.

Przy okazji Marszu dla Życia, jak co roku odbyła się zbiórka pieluch dla podopiecznych Fundacji Małych Stópek, a w marszowym tłumie można było znaleźć wolontariuszy Hospicjum św. Jana Ewangelisty i zasilić ich puszkę.

Trasa tegorocznego szczecińskiego Marszu dla Życia prowadziła z Jasnych Błoni, przez pl. Armii Krajowej, al. Jana Pawła II i na pl. Ks. Abp Majdańskiego, na którym znajduje się Bazylika Archikatedralna p.w. św. Jakuba.